Cienka skóra dłoni potrzebuje naszego wsparcia. Mróz, wiatr i suche powietrze nie służą naszym dłoniom. Można poprawić ich stan prostymi domowymi sposobami:) Jeśli jesteście zainteresowane - zapraszam :)
Miodowa maseczka.
Miód zawiera wiele substancji wspomagających odnowę skóry, a także dezynfekujące i przyspieszające gojenie ran.
Łyżkę miodu mieszam z łyżeczką gęstego kremu, np. Lavera all round (klik), albo masła shea. Grubą warstwę nakładam na dłonie i masuję je. Zostawiam na około godzinę. W tym czasie oglądam ulubiony serial:) Maskę zmywam w letniej wodzie, nie używam mydła, Dłonie są po niej pachnące, odżywione i miękkie.
Bawełniane rękawiczki.
2 razy w tygodniu przed snem smaruję dłonie grubą warstwą kremu do rąk lub masła roślinnego i nakładam bawełniane rękawiczki. Przed nałożeniem rękawiczek dobrze wykonać krótki masaż dłoni, żeby krem lepiej się wchłonął, a nie został na rękawiczkach. Można użyć również gliceryny lub oleju kokosowego.
2 razy w tygodniu przed snem smaruję dłonie grubą warstwą kremu do rąk lub masła roślinnego i nakładam bawełniane rękawiczki. Przed nałożeniem rękawiczek dobrze wykonać krótki masaż dłoni, żeby krem lepiej się wchłonął, a nie został na rękawiczkach. Można użyć również gliceryny lub oleju kokosowego.
Kąpiel dla dłoni.
Do miski wlewam ciepłą wodę i dodaję 3-4 łyżki oleju np. kokosowego, oliwy lub oleju z pestek winogron. Dodatkowo można dodać jeszcze łyżkę miodu.
W takiej kąpieli zanurzam dłonie na około 10 minut, następnie delikatnie osuszam. Zwykle robię to wieczorem i potem nakłam grubą warstwę kremu.
Do miski wlewam ciepłą wodę i dodaję 3-4 łyżki oleju np. kokosowego, oliwy lub oleju z pestek winogron. Dodatkowo można dodać jeszcze łyżkę miodu.
W takiej kąpieli zanurzam dłonie na około 10 minut, następnie delikatnie osuszam. Zwykle robię to wieczorem i potem nakłam grubą warstwę kremu.
Siemię lniane.
Siemię lniane nawilża skórę, łagodzi podrażnienia i pomaga leczyć drobne ranki.
3 łyżki zmielonego siemienia lnianego zalewam gorącą wodą i odstawiam na kilka minut. Kiedy powstanie gęsta papka nakładam ją na dłonie i owijam ręcznikiem. Wcześniej można dodatkowo owinąć dłonie gazą. Po około 15 minutach spłukuję siemię. To jedna z moich ulubionych masek, dłonie ją uwielbiają:)
Maska ziemniaczana.
Ziemniaki wygładzają szorstką skórę, dzięki zawartości witaminy C mają działanie odżywcze i lekko wybielające.
Żółtko nawilża i pomaga zachować wilgoć w skórze.
Potrzebujemy dwóch ziemniaków ugotowanych w mundurkach. Rozgniatam je widelcem, dodają żółtko i dwie łyżki ciepłego mleka roślinnego.
Ciepłą maskę nakładam na dłonie grubą warstwą i zawijam w ręcznik, można też użyć gazy. Trzymam ją przez 15 minut.
Maska z otrąb.
Otręby mają właściwości przeciwzapalne i odżywiające dzięki dużej zawartości witamin.
3 łyżki drobno zmielonych otrąb pszennych mieszam z niewielką ilością śmietanki, tak żeby powstała gęste papka. Nakładam ją na dłonie i zostawiam na około 30 minut. Następnie zmywam i nakładam krem do rąk.
3 łyżki drobno zmielonych otrąb pszennych mieszam z niewielką ilością śmietanki, tak żeby powstała gęste papka. Nakładam ją na dłonie i zostawiam na około 30 minut. Następnie zmywam i nakładam krem do rąk.
Mleczna emulsja.
100 ml mleka (może być roślinne) lekko podgrzewam i dodaję łyżkę miodu oraz sok z połowy cytryny. Taką emulsją nacieram dłonie kilka razy dziennie zamiast kremu do rąk. Poprawia wygląd skóry i dobrze nawilża.
Jeden z takich zabiegów warto wykonać chociaż raz w tygodniu, od razu widać różnicę.
Poza tymi sposobami radzę zrezygnować z mocnych detergentów, które przesuszają skórę. Warto kupić naturalne mydło, np. oliwkowe z Alterry czy mdło Aleppo.
Do zmywania zawsze zakładam rękawiczki i unikam gorącej wody.
Nie zapominam też o kremie do rąk kiedy wychodzę z domu, zawsze mam go w torebce, podobnie jak ciepłe rękawiczki:)